Powrót do listy wiadomości Dodano: 2011-11-25  |  Ostatnia aktualizacja: 2011-11-25
Czas na biokompozyty
Czas na biokompozyty
Czas na biokompozyty
Pewna firma z Wyoming, Nature Composites, ma nadzieję, że produkty wytworzone z butelek po mleku oraz celulozy zawartej w słomie pomogą im zdobyć niszę na zatłoczonym rynku desek kompozytowych, w którym 10 największych firm ma 95-procentowy udział w sprzedaży.

„Rynek w tym roku nie był przyjazny, ale w przyszłym zapowiada się lepszy okres,” powidział Boos Kim, menadżer sprzedaży krajowej firmy, w wywiadzie na Expo Deck. „Ceny naszych elementów są od 15% do 20% niższe niż w przypadku tradycyjnych kompozytów z tworzyw sztucznych i drewna, poza tym ludziom powinna się spodobać „zielona strona” naszej produkcji.”

Flagowy produkt firmy, TerraDeck jest na rynku od półtorej roku. Nature Composites wykupił fabrykę od Heartleand BioComposites, którzy zbankrutowali, zadłużając się na 5 milionów dolarów.

Obecny wiceprezes firmy, Van Eaton, jest założycielem Heartland BioComposites. Opracował tam proces składania kompozytów na pokrycia dachowe oraz płoty.

Warto dodać, że produkty pokryciowe Nature Composites otrzymały niedawno certyfikat ICC-ESR176 od OCC Evaluation Services.

TerraDeck jest produkowana w trzech klasach: standard, premium oraz ultimate. Ostatnia z nich jest współwytłaczana z pomocą mieszanki polietylenu i polimerów o wysokiej gęstości. Wszystkie trzy rodzaje desek są wykonane w 94 procentach z produktów z recyklingu. Pozostałe 6% to nietoksyczny klej.

(rr)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
plasticnews.com
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także