Skaner 3D ujarzmił światło

Skaner 3D ujarzmił światło

Jesteśmy w trakcie trwania trójwymiarowej rewolucji. Na rynku istnieje szeroki wybór urządzeń, które są zdolne do skanowania kształtu obiektów 3D i drukowania ich na podstawie modeli komputerowych. Ponieważ obie technologie są już dojrzałe, oczekuje się, że zrobią one krok w kierunku tworzenia obiektów o właściwościach optycznych, które uczynią je realistycznymi kopiami swoich pierwowzorów.

Naukowcy z CMU, idąc z duchem tych oczekiwań, dbają o rozwój technologii skanowania trójwymiarowego, która jest w stanie nie tylko uchwycić kompleksowy kształt obiektu, ale także odwzorować reakcję na światło należących do niego skanowanych płaszczyzn. Oddziaływanie nieprzezroczystych powierzchni ze światłem możliwe jest do utrwalenia dzięki funkcji rozkładu odbicia dwukierunkowego (BRDF), która charakteryzuje sposób w jaki padające na obiekt światło rozdzielane jest w różnych kierunkach. Proponowana metoda jest unikalna ponieważ oblicza funkcję BRDF dla każdej z powierzchni nawet bardzo skomplikowanego obiektu podczas trwania jego skanu.

Proponowane rozwiązanie opiera się na prostym pomyśle. Wiemy obecnie w jaki sposób zachowuje się w zestawieniu ze światłem większość powszechnie występujących materiałów. Dzięki tej wiedzy możliwa jest próba rozbicia nieznanej kompozycji materiałowej na serię mniejszych problemów analitycznych, pozwalając na jednoczesny pomiar kształtu i odpowiedzi świetlnej.

Tego typu technologia ma trzy potencjalne zastosowania. Pierwszym z nich są techniki rozszerzonej rzeczywistości, w których chcemy uchwycić realistyczne obiekty w czasie rzeczywistym. Drugim oczywiśćie jest druk 3D, natomiast ostatnia aplikacja wiąże się z cyfrowym archiwizowaniem dzieł sztuki i późniejszym udostępnianiem eksponatów przez Internet.

(rr)