Powrót do listy wiadomości Dodano: 2016-03-01  |  Ostatnia aktualizacja: 2016-03-01
Addytywne wytwarzanie musi zawalczyć o rynek
Addytywne wytwarzanie musi zawalczyć o rynek
Addytywne wytwarzanie musi zawalczyć o rynek

Niemieckie badania przewidują, że addytywne wytwarzanie (AM) w ciągu najbliższych siedmiu lat zastąpi zaledwie jeden procent istniejących procesów obróbki metali.

Dr Myron Graw z KEX Knowledge Exchange AG w Aachen twierdzi, iż technologia AM raczej uzupełnia procesy produkcyjne dostępne w branży obróbki metali. Na razie jednak nie możemy spodziewać się rewolucji w podejściu do obróbki. Roczne wzrosty rynku AM na poziomie 40% przekładają się bowiem na przeformowanie zaledwie 1% tego ogromnego rynku.

Przeszkody stojące na drodze do większej penetracji rynku to przede wszystkim koszty oraz czas obróbki, które w przypadku technologii addytywnego wytwarzania nadal są zbyt wysokie. Korzyści z AM można odnieść przy produkcji małoseryjnych, głównie niewielkich oraz bardzo skomplikowanych detali dostosowywanych do potrzeb klienta. Istotną wartość dodaną addytywne wytwarzanie wykazuje w przemyśle lotniczym oraz przy produkcji elementów z zagnieżdżonymi kapilarami, np. matryc. W tym przypadku nawet produkcja średnioseryjna jest w stanie zbilansować wysokie koszty technologii oraz poniesiony nakład czasowy.

Jeśli w grę wchodzą wielkogabarytowe detale, koszty addytywnego wytwarzania drastycznie rosną. Wynika to zarówno z ograniczeń przestrzeni roboczych maszyn, jak i wysokich cen proszków metali. Są to jednak przeszkody, które w następnych latach wraz z rozwojem technologicznym powinny zostać zniwelowane.

(rr)

Kategoria wiadomości:

Raporty rynkowe

Źródło:
machinery.co.uk
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także