Czesko-białoruski mariaż na rynku obrabiarek

Czeska firma Fermat oraz białoruski Belstankoinstrument utworzą spółkę joint-venture produkującą obrabiarki w Mińsku. Szczegóły realizacji projektu zostały omówione w dniach 15-17 kwietnia, kiedy to białoruska delegacja odwiedziła Pragę i Brno.

Udział w spotkaniu wziął m.in. Viktor Butko, dyrektor generalny OAO MZOR (firmy zarządzającej Belstankoinstrument). Podkreślił, że bardzo ważną kwestią jest nakreślenie wspólnej płaszczyzny prac w konkretnych projektach. Igor Voiotow, przedstawiciel firmy Fermat, z kolei, podkreślił, że projekt wniesie wielki wkład w rozwój gospodarczy Białorusi i Czech, dla których rozwój nowoczesnych obrabiarek może być sposobem na walkę z kryzysem gospodarczym.

Przychylnym okiem na nową spółkę patrzy dyrektor Narodowego Banku Czeskiego, Martin Frelich. Jego zdaniem Białoruś jest priorytetowym partnerem, którego działalność pomoże stymulować czeski eksport. Frelich zadeklarował, że rząd pomoże finansować projekty nawet o wartości przekraczającej 100 milionów euro.

Już wcześniej wiadomo było, że całkowita powierzchnia nowego zakładu będzie miała ponad 4 tysiące metrów kwadratowych. Wyliczono również, że roczne obroty nowej spółki wyniosą 20-22 miliony euro, a 70% przychodów wygenerują działania eksportowe.

(rr)