Powrót do listy wiadomości Dodano: 2012-01-10  |  Ostatnia aktualizacja: 2012-01-10
Dzieci same sobie wydrukują zabawki
Dzieci same sobie wydrukują zabawki
Dzieci same sobie wydrukują zabawki
Rynek drukarek 3D wciąż się rozwija. Tym razem dotyka nietypowej grupy społecznej - dzieci (powyżej 10 roku życia). Drukarka 3D opracowana przez Artura Tchoukanova nazywa się Origo. Pod tą samą nazwą zarejestrowana jest firma, która jest dystrybutorem produktu. Na Origo dzieci mogą drukować swoje zabawki lub drobne przedmioty. Podobno drukarka jest tak prosta w obsłudze, jak Xbox, czy Wii.

Projektowanie dzieci rozpoczynają w bezpłatnym programie 3dtin, który zintegrowany jest z przeglądarkami internetowymi Google Chrome oraz Mozilla Firefox. Interfejs jest bardzo intuicyjny i pozwala użytkownikom na tworzenie kształtów 3D z wirtualnych klocków i modeli importowanych z kilku powszechnie używanych plików 3D.

Obiekty drukowane na Origo mogą mieć rozmiar dużego kubka. Proces drukowania, jak w tego typu rozwiązaniach, może zajmować od kilku minut do około godziny, w zależności od rozmiarów i poziomu skomplikowania modelu. Technika druku jest analogiczna jak metodzie FDM, jednak jako tworzywo wykorzystany, z wiadomych względów, został bezpieczny i nietoksyczny bioplastk. Ponadto Origo spełnia wszelkie wymogi bezpieczeństwa, a jego obudowa izoluje dzieci od źródła ciepła wykorzystywanego w procesie drukowania.

Do tej pory firma oferuje druk w 10 kolorach, ale zapewnia, że pracuje nad poszerzeniem oferty w tym zakresie. Ograniczeniem jest fakt, że model może być wydrukowany w jednym kolorze (z powodu zastosowania FDM). Ponadto tworzywo użyte do druku może zostać wykorzystane ponownie. Firma Origo zarejestrowana jest w Belgii i zajmuje się także standardowymi drukarkami 3D oraz ogólnie pojętą technologią Rapie Prototyping.

(rr)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
machinedesign.com
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także