
Technologia pozwalająca na drukowane skanów trójwymiarowych elementów rozwija się bardzo szybko. Obecnie, aby z niej skorzystać, ludzie mają dwie możliwości, kupić lub pożyczyć urządzenie, które im na to pozwoli bądź zlecić druk odpowiedniej jednostce. Pewna firma jest w trakcie tworzenia trzeciej alternatywy.
Volumental, dotychczas zajmowała się drukowaniem elementów na zamówienie, z otrzymanych skanów 3D. Postanowiła, jednak stworzyć internetową aplikację, która zastąpi część niezbędnego oprogramowania. Oznaczałoby to, że każdy, dzięki, na przykład, technologii Kinect mógłby uzyskać obraz 3D, a następnie przesłać do aplikacji, która przygotuje go do druku. Jeśli pomysł się powiedzie, zmieni to oblicze przetwarzania, pozwalając drukować obrazy 3D tak jak zwykłe zdjęcia. Volumental jest w trakcie pisania kodu aplikacji, a kwotę na jego rozwój próbuje uzyskać na serwisie Kickstarter.
Kamery z głębią 3D są coraz popularniejsze, popyt na drukarki 3D również rośnie w dużym tempie, choć nadal są to kosztowne urządzenia. Jednak dzięki technologii Kinect, przynajmniej te pierwsze mogłyby trafić pod strzechy. Użytkownicy będą mogli obracać element powoli przed urządzeniem Microsoftu, generując trójwymiarowy obiekt, który przesłany do internetowej aplikacji będzie wydrukowany w pełnej gamie kolorów i przesłany bezpośrednio do domu klienta.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Nowinki techniczne
- Źródło:
- phys.org

Komentarze (0)
Czytaj także
-
PRODUKCJA ADDYTYWNA I COVID-19
W jaki sposób drukowanie 3D może wpłynąć na przerwany łańcuch dostaw w czasie kryzysu spowodowanego przez epidemię COVID-19? Światowa pandemia...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
www.automatyka.plWycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-