Powrót do listy wiadomości Dodano: 2018-11-20  |  Ostatnia aktualizacja: 2018-11-20
Filamenty do druku 3D prosto z dna oceanu
Fot. Pixabay CC0
Fot. Pixabay CC0

Prawdopodobnie każdego dnia do oceanu wrzucanych jest wiele ton plastiku, a na dnie wszystkich wód planety leży już kilka bilionów jego kawałków. Rośnie zaniepokojenie tworzywami sztucznymi, które mogą przedostawać się do wody i artykułów żywnościowych. Być może rozwiązaniem tego problemu jest ponowne wykorzystanie leżących na dnie mórz odpadów.

Problem polega jednak na tym, że nie tak łatwo jest je stamtąd wyciągnąć. Najłatwiejszym na to sposobem jest fizycznie ich zbieranie przez zatrudnionych pracowników. Stworzone przez grupę Clean Currents centrum recyklingu na Haiti może przetwarzać 9 ton plastiku miesięcznie. Inne projekty grupy to przesiewacze czy odpieniacze do wody na plażach.

Najnowszym pomysłem grupy są filamenty do drukarki 3D wykonane właśnie z tworzyw sztucznych wydobytych z dna oceanu. Są one dostępne w trzech kolorach: czarnym, białym i przezroczystym i w dwóch średnicach: 1,75 i 2,85 milimetra. Za materiał do produkcji posłużyć PETG. Ciekawym elementem jest także fakt, że każda szpula zawiera informacje o tym, gdzie znaleziono i jak odzyskano plastik, z którego została stworzona nić.

Clean Currents jest organizacją propagująca zrównoważony rozwój planety. Cała kampania trwa do grudnia tego roku.

(KB)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
engineering.com; plasticstoday.com
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także