
Industrial Internet of Things (IoT) to modne hasło, które część z nas słyszy przez cały czas. Można się zastanawiać, czym on tak naprawdę jest, jednak dla większości przemysłowców podstawowym pytaniem jest, jak z tego skorzystać.
Zanim spróbujemy odpowiedzieć na to pytanie, wytłumaczmy to, co wciąż może być niejasne. Co to właściwe znaczy internet rzeczy? IoT wyrósł z potrzeby inteligentnego połączenia wszystkich urządzeń. W produkcji oznacza to podłączanie maszyn i automatyzację w ramach jednego obiektu do jednej platformy cyfrowej lub infrastruktury. Takie działanie pozwala zoptymalizować produkcję i osiągnąć mądre zarządzenie, poprzez położenie nacisku na inteligentne procesy produkcyjne.
Wielu producentów wciąż jednak zadaje sobie sporo pytań. W dużych koncernach międzynarodowych, szczególnie w przemyśle petrochemicznym, oczywiste wydaje się, że każdy obiekt, od kotła po czujnik ciśnienia, powinien być podłączony do wydajnego centralnego procesora danych, aby zachować nad nim kontrolę. Ale co z mniejszymi firmami? Czy technologie IoT i monitorowanie danych maszynowych są opłacalne dla małych i średnich przedsiębiorstw? Zdaniem większości ekspertów odpowiedź jest twierdząca.
Przyjrzyjmy się niektórym technologiom, które mieszczą się w pojęciu IoT:
- systemy realizacji produkcji (MES) - polegają na udostępnianiu informacji w sieci korporacyjnej. Umożliwia to włączenie takich narzędzi, jak kokpity menedżerskie, informacje podsumowujące czy raportowanie.
- systemy kontroli i zbierania danych (SCADA) - są podobne do systemów MES, ale zamiast organizować i integrować dane maszynowe w oprogramowaniu do planowania, SCADA jest przeznaczony do zdalnego sterowania.
Po co zbierać te wszystkie dane? Czy tego typu narzędzia mogą być przydatne w małych przedsiębiorstwach? Zdaniem Johna Rattraya, wiceprezesa w firmie Memex Inc., specjalizującej się w oprogramowaniach typu MES, nawet jeśli ma się tylko jedną maszynę, możliwe jest znalezienie przydatnych danych, które pozwolą na stały rozwój i zwiększenie produktywności. Dodaje on jednak: "Jeśli masz 15 lub 20 maszyn i uruchamiasz jedną zmianę dziennie, prawdopodobnie nie potrzebujesz systemu MES, ponieważ jako właściciel możesz przejść się po zakładzie i upewnić się, że wszystko jest w porządku. Z drugiej strony, jeśli pracujesz na wielu zmianach i nie jesteś w stanie zachować takiej przejrzystości, MES może zbierać dane za Ciebie".
W pewnym sensie odpowiedź zależy od kultury firmy i charakteru działalności. Wydaje się, że w każdym przedsiębiorstwie, nawet najmniejszym są inżynierowie, którzy chętnie zobaczyliby jakieś dane i coś z nimi robili. Ogólnie jednak firmy nie są chętne inwestować w tego typu technologie. A szkoda. Nie pozwala to wykorzystać potencjału, jaki tkwi w liczbach.
Przykładowo, poprzez gromadzenie danych na temat maszyny, takich jak wibracje, temperatury i inne czujniki, producent OEM może zidentyfikować obszary wymagające ulepszenia dla swojej maszyny. Uzbrojony w rzeczywiste dane maszynowe do weryfikacji symulacji i modeli, konstruktor maszyn może stworzyć "wskaźnik zdrowotności" maszyn, który z kolei może być wykorzystany do ograniczenia przestojów.
Jak wdrozyć IoT w swojej firmie? Zdaniem Rattraya pierwszym krokiem jest wybór krytycznej maszyny, czyli takiej, która jest szczególnie ważna w produkcji. Należy zbierać z niej dane i tak prowadzić produkcję, aby wspierać korzyści. Pozwoli to uzyskać fundusze na modernizację IoT.
Kolejnym krokiem jest zastanowienie się, czy nie ma w Twojej fimie urządzeń, które Twoim zdaniem powinny działać lepiej, ale w sumie nie wiesz, czemu nie działają. „Dzięki technologii IIoT możemy wskazać wszystko, co dzieje się z tym urządzeniem. Potem można zacząć analizować, kategoryzować i podsumowywać wszystkie informacje i zacząć podejmować świadome, skuteczne decyzje " - doradził Rattray.
Micah Statler z Advanced technology Services jest podobnego zdania: "W dzisiejszych czasach bardzo łatwo jest umieścić czujnik na wszystkim, co zbiera dane, ale jeśli nie wiesz, dlaczego to robisz, tracisz cały sens."
Co zatem należy zrobić? Jeśli jesteś inżynierem w firmie, spróbuj namówić kierujących do zainwestowania w IoT. Jeśli jesteś właścicielem, pomyśl, czy nie ma w Twoim przedsiębiorstwie pola do poprawy wydajności. Każdy jej procent, to przecież realny zysk, a mniejsze straty, co pozwoli zmaksymalizować produkcję. Może Ci w tym pomóc Internet of Things.
(KB)
Kategoria wiadomości:
Raporty rynkowe
- Źródło:
- engineering.com; blogs.cisco.com

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
www.automatyka.plWycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
Fabryka przyszłości
Jak będzie wyglądać fabryka przyszłości? Czy ma to znaczenie dla podejmowanych obecnie decyzji inwestycyjnych? Które rozwiązania są...
-
-
-
-