Nowa tania metoda wytwarzania tytanu

Nowa tania metoda wytwarzania tytanu

Nowy proces wytwarzania tytanu opracowany przez organizację badawczą SRI International może obniżyć koszty produkcji jego stopów, powodując, że znajdą zastosowanie w motoryzacji.

Jak donosi MIT Technology Review, standardowa metoda używana do produkcji tytanu jest kosztowna, pracochłonna i zużywa dużo energii. Wykorzystywany do tego celu proces Krolla obecny jest w metalurgii od ponad 80 lat.

Pozwala on na tworzenie chlorku tytanu TiCl4 poprzez ogrzewanie dwutlenku tytanu do około 1000 stopni Celsjusza, wchodząc w reakcję z chlorem. Związek pokrywa się następnie argonem i poddaje działaniu magnezu w temperaturze około 850 stopni Celsjusza. Odbywa się to w wannach ze stali nierdzewnej, które również reagują z tytanem, tworząc ponad 20% związków żelaza i tytanu, które są ręcznie usuwane.

Nowa technika opracowana przez SRI wymaga włożenia w proces dużo mniej energii niż technika Krolla. Wykorzystuje ona łuki plazmy, które ułatwiają reakcje pomiędzy cząsteczkami wodoru i chlorku tytanu, chemicznie uzyskanemu z rudy. Ta reakcja pozwala na tworzenie się pary tytanu, które następnie ostyga, tworząc proszek.

Tytan jest obecnie wykorzystywany tylko w aplikacjach, w których uzasadnione są jego wysokie koszty wytwarzania. Nowa technika może je znacząco obniżyć i uczynić stopy tytanu realną alternatywą dla zastosowań na rynku motoryzacyjnym.

Kolejną zaletą nowej techniki jest fakt, że tytan już w trakcie procesu może być formowany w kształty zbliżone do docelowych detali. Metoda Krolla pozwala uzyskiwać bowiem wyłącznie bloki tytanowe, które są dość trudne w obróbce, a ona sama powoduje kosztowne straty materiałowe.

(rr)