Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2011-04-22 | Ostatnia aktualizacja: 2011-04-22
Ponar-Defum: przygotowania do likwidacji
Dąbrowska Fabryka Obrabiarek Ponar-Defum jest przygotowywana do likwidacji. Taką decyzję podjął wojewoda śląski – na wniosek zarządcy komisarycznego zakładu. Przedsiębiorstwo boryka się bowiem z dwudziestomilionowym długiem, a część wyposażenia zakładu zajął już komornik.
Sytuację miała uzdrowić pomoc publiczna - w wysokości siedmiu i pół miliona złotych - o którą przedsiębiorstwo stara się od blisko półtora roku. Jak na razie - bezskutecznie.
Sprzęt firmy zajął komornik. Podobnie jak część innych urządzeń w tym zakładzie. Ale to nie jedyny problem pracowników tej fabryki - od wielu miesięcy nie dostają pensji - zaległości rosną z miesiąca na miesiąc. Fabryka jest winna wierzycielom dwadzieścia milionów złotych.
Na uzyskanie pomocy publicznej – czyli wsparcia w wysokości siedmiu i pół miliona złotych - zakład czeka już blisko półtora roku. Najpierw sprawą przez kilka miesięcy zajmował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, teraz decyzję ma podjąć Komisja Europejska.
Jednak zdaniem przedstawicieli Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego – organu założycielskiego fabryki obrabiarek - procedura może potrwać nawet dwa lata. Jak mówi zarządca komisaryczny - utrzymywanie tego przedsiębiorstwa przez dwa lata w takim stanie wydaje się niezrozumiałe. Dlatego wojewoda śląski zdecydował się na wszczęcie procedury przygotowania przedsiębiorstwa do likwidacji – która wbrew pozorom - nie musi rysować przed zakładem czarnego scenariusza.
Gdyby sąd uznał, że będzie możliwa upadłość naprawcza, może to spowodować proces naprawy tego przedsiębiorstwa.
(xt)
Sytuację miała uzdrowić pomoc publiczna - w wysokości siedmiu i pół miliona złotych - o którą przedsiębiorstwo stara się od blisko półtora roku. Jak na razie - bezskutecznie.
Sprzęt firmy zajął komornik. Podobnie jak część innych urządzeń w tym zakładzie. Ale to nie jedyny problem pracowników tej fabryki - od wielu miesięcy nie dostają pensji - zaległości rosną z miesiąca na miesiąc. Fabryka jest winna wierzycielom dwadzieścia milionów złotych.
Na uzyskanie pomocy publicznej – czyli wsparcia w wysokości siedmiu i pół miliona złotych - zakład czeka już blisko półtora roku. Najpierw sprawą przez kilka miesięcy zajmował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, teraz decyzję ma podjąć Komisja Europejska.
Jednak zdaniem przedstawicieli Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego – organu założycielskiego fabryki obrabiarek - procedura może potrwać nawet dwa lata. Jak mówi zarządca komisaryczny - utrzymywanie tego przedsiębiorstwa przez dwa lata w takim stanie wydaje się niezrozumiałe. Dlatego wojewoda śląski zdecydował się na wszczęcie procedury przygotowania przedsiębiorstwa do likwidacji – która wbrew pozorom - nie musi rysować przed zakładem czarnego scenariusza.
Gdyby sąd uznał, że będzie możliwa upadłość naprawcza, może to spowodować proces naprawy tego przedsiębiorstwa.
(xt)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- TVP

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Nowoczesne spawarki laserowe. Dlaczego czas postawić na spawanie światłowodem?
Nowoczesne spawarki laserowe. Dlaczego czas postawić na spawanie światłowodem? Spawarki laserowe to nowoczesność, za którą idzie prostota obsługi,...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
www.automatyka.plWycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-