
Pojęcie ogólne przemysłu w dużej mierze kojarzy się nam z produkcją. Ten proces jest natomiast w dzisiejszych czasach często w pełni zautomatyzowany. To z kolei oznacza, że do zasilenia wszystkich maszyn produkcyjnych potrzebne są różnego rodzaju silniki wydające niechciane dźwięki.
Cały zakład zamknięty jest w szczelnej hali najczęściej o konstrukcji betonowej pokrytej warstwą mocnej blachy trapezowej. Takie rozwiązanie także nie pomaga w kontekście pozbywania się hałasu. Zadaniem właścicieli takich działalności jest wprowadzenie optymalnych rozwiązań, które pozwolą na utrzymanie na hali godnych warunków pracy w szczególności pod kątem akustycznym. W jaki sposób to zrobić?
Wyciszanie obudów maszyn przemysłowych
Pierwszym krokiem umożliwiającym redukcję natężenia dźwięku na halach przemysłowych jest wyciszenie maszyn. Jak wiadomo, urządzenia takie jak kompresory czy silniki trójfazowe o sporej mocy potrafią wprowadzać zamęt i stwarzać problem dla ludzkich uszu.
Z tego więc powodu, często zamyka się je w dużych, stalowych kabinach. Nie pomogłoby to jednak w żaden sposób, gdyby nie oklejenie ścian kabiny matami akustycznymi od strony wewnętrznej. Takie maty mają za zadanie wchłaniać dźwięk i nie przepuszczać ani nie odbijać go z powrotem. Konieczne są w tym celu materiały z wysokim stopniem pochłaniania dźwięku, które bez problemu poradzą sobie z “rozbiciem” sporej fali akustycznej zmierzającej w ich stronę.
Wewnątrz kabin umieszcza się z reguły włókna poliestrowe lub piankę poliuretanową. Obydwa te materiały charakteryzują się dobrą wchłanialnością oraz gęstością. Ponadto, przydają się jeszcze ich właściwości, a mianowicie odporność na gnicie, wilgoć, długa żywotność czy radzenie sobie w przypadku zalania olejem i benzyną.
Wyciszanie ścian hal przemysłowych
Maszyny nawet po wyciszeniu w kabinach są w stanie wydawać jakieś słyszalne dźwięki. Co więcej, na halach w dalszym ciągu panuje hałas spowodowany pracą i rozmową osób znajdujących się na ich terenie. Te wszystkie czynniki w połączeniu z zamkniętym obszarem otoczonym stalowymi elementami tworzą efekt znany nam jako echo.
W celu jego likwidacji, najlepiej sprawdzi się profesjonalna mata dźwiękochłonna wykonana z żywicy melaminowej. Ten materiał doskonale radzi sobie z rozbijaniem zmierzających ku odbiciu fal powietrznych. Dodatkowo jest on trudnopalny i odporny na temperaturę, a także nie ma problemu z obecnością środków chemicznych. Ze względu na ilość wydzielającego się w obiekcie promieniowania UV można zdecydować się na wybór maty bez lub z powłoką aluminiową.
Należy wspomnieć jeszcze o kształcie takiej maty. Dobrym rozwiązaniem dla lepszego pochłaniania dźwięku jest zastosowanie maty o kształcie ostrosłupów. W ten sposób dźwięk wchodzący w matę będzie pierwsze rozbijał się na drobne, a dopiero później wchodził w głąb drugiej warstwy i tam powoli zanikał.
Podsumowanie
Musimy pamiętać, że nigdy na hali przemysłowej nie uzyskamy efektu w stu procentach idealnego pod względem akustycznym. Znajdują się tam w końcu głośne urządzenia i spora ilość osób wykonujących różne zadania.
Mimo wszystko, możemy stworzyć godne warunki dla pracy tych osób, dzięki którym ich słuch nie będzie na tym długotrwale cierpiał.
Kategoria komunikatu:
Porady i ciekawostki branżowe
- Źródło:
- akustykaprzemyslowa.pl

Czytaj także
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
www.automatyka.plWycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
Szkolenia z obsługi technologii laserowych – dla kogo?
Dla kogo organizuje się szkolenia z obsługi technologii laserowych? Na które szkolenia warto się zapisać? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w...
-
-
-
-