DesignEl - sztuka industrialna

Lokalni przedsiębiorcy w roli wystawców sztuki, tylko dwa dni ekspozycji i aż tysiąc odwiedzających - nowatorski projekt designEl okazał się wielkim sukcesem wystawienniczym.

Zorganizowana w pierwszy weekend września w Galerii El wystawa łącząca przemysł ze sztuką spotkała się z wielkim zainteresowaniem elblążan i turystów odwiedzających w tym czasie Elbląg. Trzeba przyznać, że w elbląskim centrum sztuki takich tłumów dawno nie było. Według oficjalnych danych Galerii EL wystawę designu odwiedziło ok. 1000 osób.

Założeniem designEl było ukazanie ogromnego potencjału, jaki drzemie w elbląskich firmach związanych z branżą projektową. Na wystawie swoje prace zaprezentowały studia meblowe, zakłady zajmujące się  obróbką kamienia, kowalstwem artystycznym i projektowaniem oświetlenia.

- Wystawa udowadnia, że jedyne co nas ogranicza to ludzka wyobraźnia - mówił podczas wernisażu Krzysztof Hoffmann z pracowni Atelier Hoffmann, pomysłodawca wystawy. - Każda rzecz, którą się zaprojektuje, rzecz niepowtarzalna, której nie kupimy w sklepach, może być wykonana tu, w Elblągu.

Prace prezentowane przez elbląskie firmy produkcyjne idealnie komponowały się z wnętrzem Galerii El. Wielobarwne konstrukcje zainstalowane na nieskazitelnie białych płaszczyznach kontrastowały z surowymi murami dawnego kościoła. Ponadto zwiedzający wystawę mogli porównać prace wykonane przez lokalne przedsiębiorstwa z oryginalnymi dziełami sztuki współczesnej prezentowanymi w innej części galerii.

Grupa JetSystem pokazała dwie rzeźby z kamienia: przestrzenną kompozycję czarno-białych sześcianów (inspirowaną dziełem Ryszarda Winiarskiego) oraz układ trzech kolorowych figur geometrycznych (autorem oryginału jest Yahha Gabor Youssuf).

- Jedną z rzeźb jest konstrukcja czarnych i białych kwadracików o wymiarach 50x50 milimetrów, jest to forma przestrzenna, niektóre z tych elementów są wysunięte do przodu - wyjaśnia Dominik Gruda z JetCutting. - Tak małe i delikatne elementy mogliśmy wykonać dzięki doskonałemu parkowi maszyn OMAX.

Innowacyjna technologia waterjet pozwala na precyzyjne cięcie dużych formatów, ale także najdrobniejszych nawet detali z trudnego do obróbki materiału, jakim jest właśnie kamień.

- Zawsze chętnie bierzemy udział w wydarzeniach, dzięki którym możemy prezentować szerokie możliwości technologii waterjet. Nie każdy jeszcze zdaje sobie sprawę, że maszyny do cięcia wodą doskonale sprawdzają się nie tylko w produkcji typowo technicznych części, ale też z powodzeniem mogą być wykorzystywane do tworzenia sztuki użytkowej, designerskich detali i innych elementów dekoracyjnych - mówi Remigiusz Filipiak, wiceprezes grupy JetSystem.

Prace z kilku odmian kamienia zostały wykonane na maszynie do cięcia wodą OMAX.

Jedna z rzeźb waży 60 kg!

W najbliższym czasie kamienne dzieła sztuki będzie można podziwiać na stoisku firmy JetSystem podczas Międzynarodowych Targów Meblowych, które odbędą w dniach 10 - 15 września się w Ostródzie.

Następnie oryginalne rzeźby pojadą do Kaliningradu.

Prace będą stałą ozdobą Elbląskiego Parku Technologicznego, w którym znajduje się laboratorium cięcia grupy JetSystem.