Powrót do listy wiadomości Dodano: 2012-04-10  |  Ostatnia aktualizacja: 2012-04-10
Europejski rynek CNC obawia się deindustrializacji
Europejski rynek CNC obawia się deindustrializacji

Europejskie stowarzyszenie producentów obrabiarek CECIMO wyraża zaniepokojenie zmniejszającą się liczbą jego członków na rynku. Użyło nowego badania rynku, by opowiedzieć się za tym, by producenci ściśle współpracowali z klientami w celu opracowania nowych możliwości, produktów rynkowych oraz usług. Studium ds. konkurencyjności europejskiego przemysłu obrabiarek było prezentowane na spotkaniu okrągłego stołu członków CECIMO oraz członków Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.

Opracowanie zostało przygotowane przez wolontariuszy tworzących grupę przemysłowców koordynowanych prze CECIMO. Grupa twierdzi, że raport przedstawia kompletne badania europejskiego przemysłu w czasach pokryzysowych.

CECIMO stanowi konsorcjum 15 krajowych stowarzyszeń producentów obrabiarek, co stanowi około 1500 przedsiębiorstw przemysłowych w Unii Europejskiej, Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu oraz w Turcji. Obejmuje swoją działalnością 97% produkcji obrabiarek w Europie oraz 33% na świecie.

Spotkanie w Strasburgu zorganizowane zostało pod tytułem „Made in Europe? Challenges facing the EU’s machine tool industry.”. CECIMO twierdzi, że wyniki zrealizowanych przez nie badań wskazują, że akcje europejskiej produkcji obrabiarek odnotowały spadek w ostatniej dekadzie, głównie z powodu przestawienia się na rynki azjatyckie.

„Napędzana przez wzrost Chin, Azja stałą się prawdziwą „światową fabryką” w ciągu ostatniej dekady,” powiedział wiceprezes CECIMO, Michael Hauser. „Dzisiaj w Azji zużywa się 66% światowej produkcji obrabiarek, a same Chiny – 50%. Europejskie zużycie w światowym ujęciu spadło o połowę i wynosi obecnie 20%.”

Potwierdzając podstawową rolę obrabiarek w industrializacji, CECIMO wykazało, że wschodzące gospodarki zwiększyły swoje inwestycje w systemach produkcyjnych, które w dużym stopniu zostały dostarczone przez europejski przemysł obrabiarek. „Ro dobra wiadomość dla naszych firm, że prowadzą eksport w wyniku azjatyckiego boomu.”, powiedział Hausner, który jest CEO Tournos SA.

„Jednak najgorsze jest to, że nasi klienci przenoszą się poza Europę i jesteśmy zmuszeni do podążania za nimi na inne rynki”, kontynuował. „Rozszerzanie się na rynki azjatyckie jest czymś niemal niemożliwym dla małych i średnich przedsiębiorstw zatrudniających setki ludzi.” Ponad 80% członków CECIMO to właśnie takie przedsiębiorstwa. Borykają się one zazwyczaj z zasobami ludzkimi oraz finansowymi, co blokuje ich międzynarodową ekspansję. Problemem jest również brak umiejętności zarządzania oraz radzenia sobie z nieprzewidywalnym ryzykiem ze strony rynków wschodzących.

Badania CECIMO podkreślają znaczenie posiadania przez producentów obrabiarek ścisłego kontaktu z ich bazą klientów w celu podjęcia wspólnych innowacyjnych projektów i prowadzenia skutecznych sprzedaży, dystrybucji i kanałów obsługi.

Raport CECIMO jest również skierowany wobec polityki niektórych rynków wschodzących, które zniekształcają sprawiedliwy handel przez ograniczenie dostępu do rynku, podważając prawa własności intelektualnej oraz bezpośrednie wsparcie krajowych przedsiębiorstw. Grupa twierdzi, że dostęp do rynku dla europejskich importerów jest ograniczony; przewiduje również, że ten trend będzie kontynuowany. Takie praktyki stawiają w sytuacji ryzykowanej dostawców niszowych oraz high-ednowych, którzy stopniowo będą rozstawać się ze swoimi klientami.

„Zerwanie więzi między producentami obrabiarek, a ich klientami oznacza nie tylko przerażający spadek sprzedaży, ale również spadek innowacyjności.”, powiedział Hausner.

„Utrata sektora obrabiarek, kluczowej branży, oznaczałoby utratę możliwości produkcji kolejnych generacji produktów i budowania wspólnej gospodarki europejskiej.” Dyrektor Generalny CECIMO, Filip Geerts powiedział: „Jeśli Europa stanie się zależna od importu technologii produkcji oraz know-how, będzie to ostateczny cios dla europejskiego przemysłu wytwórczego, co prowadzi do deindustrializacji Europy.”

Badania CECIMO kładą nacisk na potrzebę kontynuowania produkcji w Europie, w celu utrzymania know-how. Wysiłek ten będzie „warunkiem wstępnym do opanowania innowacji przemysłowych i wykorzystania przewagi w produkcji paliwa do wydajnych samochodów i samolotów, sprzętu do energetyki odnawialnej oraz sprzętu medycznego dla starzejącego się społeczeństwa, a także innych produktów o wartości dodanej w Europie.”

Geerts zachęca UE oraz jej państwa członkowskie, by zobowiązały się opracować i wdrożyć długofalowe wspólne dla całej Europy strategie produkcyjne, które będą dostoswane do ery globalizacji.

„Taka strategia powinna wspierać internacjonalizację małych i średnich przedsiębiorstw poprzez udzielanie pomocy oraz przekazanie dostępu do informacji na temat rynków zagranicznych, a także poprzez bardziej korzystne warunki dla przedsięwzięć eksportowych, które pozwolą im rozwijać się na rynkach wschodzących dzięki efektowi skali. Tymczasem Europa powinna koncentrować się na działaniach w celu zwiększenia innowacyjności oraz produktywności, która poprawi konkurencyjność producentów na światowym rynku.”

(rr)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
americanmachinist
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także