Rynek trójwymiarowego skanowania laserowego trzyma się mocno

Rynek trójwymiarowego skanowania laserowego trzyma się mocno

Rynek urządzeń, oprogramowania oraz usług związanych z trójwymiarowym skanowaniem laserowym zachowuje się w ostatnim czasie dość dynamicznie, co zawdzięcza głównie największym segmentom przeżywającym okres innowacji i gwałtownego rozwoju technologii. Pomimo panującego dookoła kryzysu ekonomicznego, rynek ten wciąż pozostaje atrakcyjny. Szacowana roczna stopa wzrostu (CAGR) w przeciągu najbliższych pięciu lat wynosić ma 7,4 procenta, a niektórych segmentach przekroczyć ma nawet 11 procent, czytamy w najnowszym raporcie ‘3D Laser Scanning Worldwide Outlook’, przygotowanym przez analityków z ARC Advisory Group.

Trójwymiarowe laserowe urządzenia skanujące ‘wyczuwają’ kształt obiektu i gromadzą dane dotyczące jego zewnętrznej powłoki. Technologia ta znalazła zastosowanie w bardzo wielu dziedzinach życia, w tym w: produkcji dyskretnej i procesowej, budownictwie, archeologii, rozrywce, a także w służbach mundurowych i agencjach rządowych.

„Rynek trójwymiarowego skanowania laserowego jest niezwykle dynamiczny.” – stwierdził Ralph Rio, dyrektor ds. badań ARC, główny autor raportu. „Postęp technologiczny w zakresie jakości danych, oprogramowania przetwarzającego, oraz łatwości użytkowania wpływa na gwałtowne poszerzanie się obszaru zastosowań dla trójwymiarowego skanowania laserowego.” – dodał.

Rynek trójwymiarowego skanowania laserowego podzielony jest ze względu na zasięg na trzy segmenty:
- Krótkiego zasięgu – zwykle około metra
- Średniego zasięgu – około 30 metrów
- Dalekiego zasięgu – zwykle około kilometra do dwóch

Najsilniejszy w tym momencie jest segment krótkiego zasięgu, który doświadcza zarówno szybkiego postępu technologicznego, jak i zwiększania się przychodów. Sektor średniego zasięgu charakteryzuje się większą stabilizacją zarówno w kwestii urządzeń, jak i oprogramowania. Natomiast sektor dalekiego zasięgu ma kilka niezwykle interesujących obszarów zastosowania, jednakże ze względu na ich wysokie koszty, trudno ocenić je w trakcie kryzysu.

Dla użytkownika końcowego największą wartość ma oprogramowanie pozwalające łatwo konwertować surowe wyniki pomiarów na postać bardziej czytelna i użyteczną. Zapewnia ono połączenie pomiędzy samym urządzeniem a użyteczną dla użytkownika informacją. Ten obszar oprogramowania gwałtownie ewoluuje ku poprawionej funkcjonalności i, w pewnym sensie, inteligencji.

(lk)